Na północ od Sokołowa Podlaskiego, mniej więcej 4 kilometry od jego centrum, leży Kupientyn. Był on jednym z trzech folwarków, obok Sokołowa i Ząbkowa, tworzących włości sokołowskie, które w 1415 roku wielki książę litewski Witold nadał swojemu sekretarzowi, Mikołajowi Sepieńskiemu. Mikołaj Sepieński z Sepna (1380-1432) herbu Nowina, sędzia ziemski poznański, starosta łukowski, ożenił się z Anną Bronikowską z Łęgu (1390-?) i miał z nią trzech synów: Jana, Mikołaja i Jakuba. Drugi z kolei syn, Mikołaj (1430-1479) odziedziczył dobra sokołowskie. Był on potem nazywany Mikołajem z Sokołowa, a po pewnym czasie stał się Mikołajem Sokołowskim. W 1508 roku jego syn, a może wnuk, Stanisław Sokołowski, nie dochował się potomstwa, któremu mógłby pozostawić swój majątek i przekazał testamentem włości sokołowskie Stanisławowi Kiszce.

Stanisław Kiszka z Ciechanowca (1452-1514) herbu Dąbrowa, hetman wielki litewski, przekazał swój majątek jedynemu synowi, Piotrowi (1482-1534), kasztelanowi trockiemu, wojewodzie połockiemu i staroście drohickiemu. Ten zaś, ożeniony z Anną Heleną Iliniczówną (1485-1536) herbu Korczak, z którą miał trzech synów, włości sokołowskie scedował na najstarszego syna, Stanisława (1510-1554), wojewodę witebskiego, żonatego z księżną Anną Radziwiłł (1525-1600). Owdowiała Anna z Radziwiłłów Kiszczyna przekazała w 1569 roku Sokołów i okoliczne folwarki, w tym Kupientyn, starszemu z dwóch synów, Janowi (1547-1591), kasztelanowi wileńskiemu i wojewodzie brzesko-litewskiemu, ożenionemu z księżną Elżbietą Ostrogską (1560-1599). Kiedy Jan Kiszka zmarł, jego żona wyszła po raz drugi za mąż za Krzysztofa "Pioruna" Radziwiłła (1547-1603), hetmana wielkiego litewskiego i wojewodę wileńskiego, wnosząc mu między innymi Kupientyn. 

Jak u Kiszków, tak i u Radziwiłłów włości sokołowskie przechodziły z ojca na syna. I tak po Krzysztofie "Piorunie" panem na Sokołowie został jego syn Jan (1579-1620), kasztelan wileński i starosta borysowski, urodzony przez księżnę Ostrogską, ale nie Elżbietę, która była czwartą żoną Krzysztofa Radziwiłła, lecz przez drugą z kolei żonę - Katarzynę Elżbietę (1560-1579). Jan Radziwiłł ożenił się po raz pierwszy z księżną Zofią Olelkowicz-Słucką (1585-1612), a po raz drugi z Elżbietą Zofią Hohenzollern (1589-1629) i z tą drugą żoną miał czworo dzieci. Dobra sokołowskie odziedziczył najstarszy syn, Bogusław Radziwiłł (1620-1669), by je sprzedać w 1664 roku Janowi Kazimierzowi Krasińskiemu. Jan Kazimierz Stanisław Korwin Krasiński (1607-1669) herbu Ślepowron, podskarbi wielki koronny, poślubił Urszulę Grzybowską (1612-1647) herbu Prus (II Wilczekosy) i miał z nią trzech synów i córkę. Po śmierci Urszuli ożenił się po raz drugi z Amatą Anną Andrault de Langeron (1620-1663), ale z nią już dzieci nie miał. Majątek sokołowskim odziedziczył najstarszy syn, Jan Bonawentura (1639-1717), pułkownik wojsk królewskich, wojewoda mazowiecki i płocki. Pojął on za żonę Teresę Chodkiewiczównę (1645-1672) herbu Kościesza, a po jej śmierci - Jadwigę Teresę z Jabłonowskich (1659-1692) herbu Prus (III). Sokołów z przyległościami odziedziczył syn z drugiego małżeństwa, Stanisław Bonifacy (1672-1716), kasztelan płocki, który poślubił księżną Różę Ogińską i miał z nią - podobnie jak ojciec - czterech synów. Sokołowskie włości odziedziczył najstarszy syn, Błażej Jan (1703-1751), starosta przasnyski, sztumski i nowokorczyński, żonaty od 1729 roku z Marią Czarnkowską (1700-1745) herbu Nałęcz.

Niszczejący dwór w Kupientynie

Pod koniec XVIII wieku Kupientyn stał się własnością Adama Szydłowskiego, szambelana króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, starosty mielnickiego  i marszałka ziemi mielnickiej w konfederacji targowickiej, posła na Sejm Czteroletni i na sejm grodzieński w 1793 roku, konsyliarza Rady Nieustającej. Adam Jakub Szydłowski (1746-1820) herbu Lubicz ożenił się w grudniu 1785 roku w Korczewie z Wiktorią Marianną Kuczyńską (1759-1840) herbu Ślepowron, podkomorzanką drohicką i miał z nią córkę Ewę i trzech synów: Teodora Karola, Kazimierza Józefa i Edwarda Wiktora. Dwaj z nich - najstarszy Teodor Karol (1793-1863) i najmłodszy Edward Wiktor (1801-1861) zostali po śmierci ojca właścicielami kupietyńskiego majątku. Teodor Karol odziedziczył także Patrykozy. Nim zajął się swoimi majątkami, wstąpił do armii napoleońskiej jako szeregowy żołnierz, bił się w 1813 roku pod Lipskiem u boku księcia Józefa Poniatowskiego, będąc jego adiutantem, i był tam trzykrotnie ranny. Walczył w powstaniu listopadowym w stopniu generała, a po jego upadku wycofał się z życia publicznego i osiadł w Patrykozach, gdzie zbudował imponujący pałac, natomiast Kupientynem zarządzał jego brat. Obaj nie dochowali się potomstwa i po śmierci starszego z nich kupientyńskie dobra przejął ich bratanek, Antoni Szydłowski. 

Elewacja ogrodowa dworu

Mniej więcej w połowie XIX wieku Edward Wiktor Szydłowski zaczął budować między budynkami folwarcznymi a rzeką Cetynią murowany dwór, który zachował się do naszych czasów. Na planie wydłużonego prostokąta, na piwnicach sklepionych kolebkowo stanął budynek parterowy, z mieszkalnym poddaszem i piętrową częścią środkową. Jej elewację ogrodową stanowił trójosiowy ryzalit, zwieńczony trójkątnym naczółkiem przebitym okulusem.

Portyk przed elewacją frontową

Przed elewacją frontową dwukondygnacyjnej części środkowej zbudowano coś w rodzaju wgłębnego portyku, którego dwa czworoboczne filary podpierały niewielki taras, ogrodzony żeliwną balustradą. Można było nań wejść z pomieszczenia na piętrze przez porte-fenêtre. Zarówno w elewacji frontowej, jak i ogrodowej utworzono po dwa skrajne, jednoosiowe ryzality. Te w elewacji frontowej mieści boczne drzwi wejściowe, zamknięte półkoliście. Parterowe skrzydła otrzymały duże okna prostokątne, natomiast część środkową zaopatrzono w okna zamknięte półkoliście, z wyjątkiem drugiej kondygnacji ryzalitu w elewacji ogrodowej, gdzie znalazły się zwykłe okna prostokątne. Przed elewacją boczną zachodnią dostawiono niewielką, prostokątną dobudówkę, a nad nią umieszczono balkon na żeliwnych wspornikach otoczony żeliwną balustradą. Identyczny balkon znalazł się nad środkowym oknem trójosiowej wschodniej elewacji bocznej. Nad wszystkimi częściami budynku wykonano dachy dwuspadowe, pokryte czerwoną dachówką.

Elewacja boczna zachodnia Elewacja boczna wschodnia

Główne drzwi wejściowe prowadziły spod portyku do dużej sieni, zajmującej niemal cały parter części środkowej. Na lewo od sieni w trakcie ogrodowym usytuowano kuchnię, jadalnię i korytarz z klatką schodową, na prawo zaś - obszerny salon i wąski gabinet pana domu. W trakcie frontowym po obu stronach sieni znalazły się pokoje mieszkalne i gościnne. Wszystkim pomieszczeń było we dworze szesnaście, w tym sześć na piętrze, rozmieszczonych również w układzie dwutraktowym.

Dwór otoczył park ograniczony od północy i zachodu szpalerami lipowymi i lipowo-klonowymi. Miał on charakter krajobrazowy, a luźno rozrzucone grupy drzew składały się głównie z kasztanowców, klonów pospolitych, lip drobnolistnych, robinii, świerków pospolitych i wiązów szypułkowych. W obrębie parku znajdowały się trzy stawy połączone strumykiem z płynącą w pobliżu Cetynią.

Około roku 1880 córka Antoniego Szydłowskiego, Jadwiga, wychodząc za mąż za Adolfa Zambrzyckiego (1850-1928) herbu Kościesza, wniosła mu w wianie kupientyński majątek, liczący 840 hektarów, w tym ziemi ornej 145 ha. Zambrzyccy niezbyt udanie poczynali sobie na dużym gospodarstwie i po zakończeniu I wojny światowej zaczęli rozprzedawać jego ziemie, przede wszystkim znajdujące się w obrębie folwarków Wyrąb i Gębuś. Podobnie postępował Czesław Winnicki, któremu wniosła ten majątek w wianie Jadwiga z Zambrzyckich, córka Adolfa i Jadwigi. Aleksander Hryniewicz (1913-1988) został ostatnim kupietyńskim dziedzicem, gdyż Magdalena Winnicka (1913-1985) oddała mu w 1936 roku swoją rękę wraz z odziedziczonym majątkiem, którego powierzchnia liczyła wówczas 323 hektary. W 1944 roku rozparcelowano 188 hektarów i rozdzielono między okolicznych rolników, pozostały areał przejęła rolnicza spółdzielnia produkcyjna. Obecnie dwór stoi pusty i od wielu już lat niszczeje, a park dworski kompletnie zdziczał.