Tuż przy ujściu Krzny do Bugu leżą Neple, wieś, której historia zaczyna się w XV wieku. Pierwszym jej znanym właścicielem był Lew Bohowitynowicz (Bohowityn) (1450-?) herbu Pelikan, pisarz hospodarski, klucznik i cześnik brzeski, starosta krzemieniecki. Odziedziczył ją drugi z kolei syn Lwa, Bogdan (1490-?), którego jedyna córka Marianna (1510-1563), wychodząc za mąż za kniazia Jana Szujskiego (1510-1556), wniosła mu w wianie nepleski folwark. Jan, a właściwie Iwan Dymitrowicz Szujski, przezywany "Gubką", wielki książę moskiewski, uciekł w 1534 roku z Moskwy na Litwę, a wiosną 1536 roku otrzymał od króla Zygmunta Starego przywilej na Terebuń w powiecie brzeskim.  Jego i Marianny z Bohowitynów syn, Mamoił (Manuel) ks. Szujski (?-1580) herbu Pogoń Ruska odziedziczył ojcowski majątek, a kolejnym dziedzicem został syn Manuela i Hanny z Irzykowiczów, Jan Jerzy ks. Szujski, podkomorzy brzeski, ożeniony z wojewodzianką brzeską, Katarzyną  Sawicką.

W XVII wieku właścicielami Nepli byli Skaszewscy herbu Grabie. Jeden z nich, Adam Skaszewski, celnik zakroczymski, zbudował w Neplach,  w 1686 roku, drewnianą cerkiew unicką. Natomiast Jan Skaszewski, wcześniejszy posesor Nepli, był posłem na sejm w 1611 i 1631 roku oraz komisarzem lustracyjnym dóbr królewskich  na Mazowszu i Podlasiu.

Następnymi właścicielami Nepli zostali w pierwszej połowie XVIII wieku Niemcewiczowie herbu Rawicz wywodzący się z Litwy. Ich przodkami byli prawdopodobnie Dojwonowie, którzy przyjęli herb Rawicz, przeniesiony na Litwę z Polski w wyniku unii horodelskiej w 1413 roku. Przydomek "Ursyn", który Niemcewiczowie dodali do rodowego nazwiska w początkach XVII wieku, pochodził od łacińskiej nazwy niedźwiedzia widniejącego w ich herbie. Pierwszym z tego rodu właścicielem Nepli był Aleksander Andrzej Ursyn Niemcewicz (1681-1767), miecznik brzeski, posiadacz majątków Klejniki, Kużawka, Samowicze, Skoki, Zaburze i części Mokran, żonaty z Bogumiłą Kuczborską (1690-?) herbu Ogończyk. Neple oraz Kużawkę, Samowicze, Zaburze i część Mokran odziedziczył starszy syn, Franciszek (1718-1795), sędzia ziemski brzeski, poseł na sejmy, żonaty z Anną Korotyńską (1723-1790) herbu Korczak. Młodszy syn Aleksandra Andrzeja , Marceli Stanisław Kostka Ursyn Niemcewicz (1720-1802), ożeniony z Jadwigą Suchodolską (1730-?) herbu Janina, otrzymał w spadku Skoki i Klejniki.

Aleksander Andrzej Niemcewicz zamieszkał w Neplach wraz z rodziną we dworze zbudowanym jeszcze przez Skaszewskich. Nie wiemy, jak on wyglądał, ale był z pewnością drewniany, parterowy, pokrytym gontowym dachem, z ganeczkiem wspartym na drewnianych filarach, z niezbyt obszernie rozbudowanym wnętrzem. Bratanek Aleksandra Andrzeja, słynny pisarz Julian Ursyn Niemcewicz, odwiedzał często Neple i wprawdzie nie opisał wyglądu dworu, w którym pomieszkiwał, ale tak przedstawił widok z niego: "Dwór stał w najpiękniejszym położeniu, na wzgórku, dołem zaś wężykiem płynęła rzeka. Za rzeką widać było w niezmiernej przestrzeni rozwinięte pasmami pole, smugi, włości, gaje, wieże miasta Brześcia, stołecznego województwa".

Ani Aleksander Andrzej Ursyn Niemcewicz, ani jego potomkowie dziedziczący po nim nepleski majątek nie zbudowali sobie murowanej siedziby. Natomiast syn, Franciszek, wzniósł w Neplach w 1769 roku murowany kościół unicki, w którym spoczął po śmierci wraz z żoną. Pochowano tam również jego syna, Ignacego. Kościół ten stał się w 1874 roku cerkwią prawosławną, by w 1918 roku powrócić do swej pierwotnej funkcji - świątyni rzymsko-katolickiej p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego. Zachowały się tablice epitafijne pochowanych w niej Niemcewiczów.

Ignacy Ursyn Niemcewicz (1761-1816),  szambelan króla Stanisława Augusta Poniatowskiego i radca województwa podlaskiego nie ożenił się i nie miał dzieci, więc Neple przeszły na własność jego siostry Eleonory (1760-?)  zamężnej po raz pierwszy za Benedyktem Orzeszko (1740-?) herbu Korab, a po raz drugi za Tadeuszem Sadowskim. Córka Eleonory z pierwszego małżeństwa, Julia Orzeszko (1780-1867), wychodząc po raz drugi za mąż (pierwszym mężem był N. Niepokojczycki) za Kaliksta Mierzejewskiego (1786-1854) herbu Szeliga, marszałka szlachty powiatu brzesko-litewskiego, posiadacza ogromnych włości na Polesiu wniosła mu w wianie nepleski majątek. Kalikst Mierzejewski, mimo że posiadał wiele majątków na obszarze rozciągającym się między Brześciem a Prużanami, postanowił osiąść w Neplach i tutaj zbudować odpowiadającą jego statusowi siedzibę. 

Pałac w Neplach - zdjęcie sprzed I wojny światowej

Zaprojektował ją Franciszek Jaszczołd i w 1840 roku stanęła na planie szerokiego prostokąta wysoko podpiwniczona, dziewięcioosiowa, dwukondygnacyjna budowla pałacowa. Na osi elewacji frontowej znalazł się pseudoryzalit zwieńczony trójkątnym szczytem. Poprzedził go półkolisty portyk, którego sześć kolumn jońskich dźwigało balkon. Na osi elewacji ogrodowej utworzono trójścienny ryzalit, którego narożniki na parterze pokryły bonie, na piętrze zaś - pilastry. Układ wnętrz był dwutraktowy. Frontowy ryzalit mieścił przedpokój, za którym znajdował się obszerny westybul, z jednobiegowymi, dwukrotnie załamanymi schodami wiodącymi na drugą kondygnację. Za westybulem, w ryzalicie elewacji ogrodowej znalazł się ośmioboczny salon, a sąsiedni pokój narożny mieścił bibliotekę. Do salonu i westybulu przylegała z prawej strony jadalnia zajmująca całą szerokość budynku, z lewej zaś sąsiadował gabinet pana domu. Pozostałe pomieszczenia na parterze i piętrze były pokojami mieszkalnymi lub służyły celom administracyjnym i gospodarczym.

W 1854 roku pożar strawił pałac. Odbudowano go w nieco zmienionym kształcie. Do korpusu głównego, skróconego o skrajną oś, dobudowano prostopadle skrzydło boczne, dwukondygnacyjne, które w elewacji ogrodowej uformowało drugi ryzalit o ściętych narożnikach, połączony werandą i balkonem z ryzalitem uprzednio istniejącym.

Kalikst Mierzejewski okazał się botanikiem hobbystą i wiele czasu oraz pieniędzy poświęcał na kolekcjonowanie egzotycznych roślin. Zbudował dla nich specjalne cieplarnie i oranżerie, w których hodował około 4 tysiące gatunków. Upodobał sobie szczególnie kamelie, których podstawowy zbiór sprowadził z Drezna, gdy jego właściciel - król Saksonii, Fryderyk August - zmarł. Ozdobnymi roślinami rodzimymi obsadził w koło pałac, a za pałacowym ogrodem powstał zwierzyniec, w którym hodował bażanty, daniele i nawet żubry sprowadzone z Puszczy Białowieskiej.

Julia i Kalikst Mierzejewscy mieli pięć córek i dwóch synów. Starszy syn, Juliusz August urodził się w 1817 roku. Jego ojcem chrzestnym został car Aleksander I, który Neple odwiedzał dość często. Te częste odwiedziny spowodowały pojawienie się plotki, iż rosyjski car przyjeżdżał do polskiej szlachcianki, by z nią romansować, a jego syn chrzestny był synem rzeczywistym. Podczas pobytu cara w Neplach, pałacu tam jeszcze nie było. Zbudowano więc specjalnie dla niego na skraju parku pawilon mieszkalny z potężną fasadą i małym balkonem. Nad drzwiami wejściowymi umieszczono dwie marmurowe tablice z napisami w języku francuskim: Biwak Jego Cesarskiej Mości Aleksandra I oraz Szczęśliwy biwaku, pod twym sklepionym dachem spoczywał cesarz Aleksander I, któremu Europa zawdzięcza pokój, a Polska swe istnienie. Tablice te zniknęły, gdy wybuchła I wojna światowa.

Juliusz August miał 11 lat, gdy podczas jazdy spadł z konia i doznał otwartego złamania podudzia. Rana została zakażona, doszło do zgorzeli gazowej i chłopiec zmarł. Zrozpaczeni rodzice wznieśli mu neogotycką kaplicę, w której później spoczął również jego ojciec. W 1861 owdowiała Julia Mierzejewska sprzedała majątek nepleski generałowi Korniłowiczowi, który szybko odstąpił go na rzecz niejakiego Rudnickiego, a ten z kolei sprzedał go inżynierowi Kierbedziowi.

Stanisław Kierbedź (1810-1899) herbu Ślepowron, generał-major inżynierii, słynny budowniczy portu w Kronsztadzie oraz mostów w Petersburgu i Warszawie, był dwukrotnie żonaty. Z pierwszą żoną, Pauliną Montrymowicz nie miał dzieci, natomiast z drugą - Marią Janowską doczekał się ich sześcioro. Najmłodsza z nich, Zofia (1871-1963), otrzymała Neple jako posag, wychodząc za mąż za profesora prawa i polityka, Lubomira Dymszę (1860-1915) herbu własnego. Dwaj poprzedni, przejściowi właściciele Nepli doprowadzili do znacznej degradacji majątku, dotyczącej zwłaszcza zabudowań gospodarczych i parku, w którym wycięto wiele starych drzew. Gdy znalazł się on w rękach Stanisława Kierbedzia, park nabrał charakteru krajobrazowego, nasadzono wiele nowych drzew, które utworzyły szpalery obrzeżające aleje. W części gospodarczej zbudowano nową oficynę, rządcówkę, kuchnię, oranżerię i kilka innych budynków. W tym czasie obszar majątku liczył około 485 hektarów, a oprócz Nepli w jego skład wchodziły jeszcze Samowicze i Kużawka.

Neogotycki lamus z 1786 r., zwany "Skarbczykiem"

W drugiej dekadzie XX wieku Dymszowie przeprowadzili renowację dworskiego lamusa, wzniesionego w 1786 roku przez Franciszka Ursyna Niemcewicza, nadając mu cechy budowli neogotyckiej. Poczęli też przebudowywać pałac, unowocześniając przy tym jego wnętrze. Niestety, pożar w 1915 roku całkowicie go strawił. W tym samym roku zmarł Lubomir Dymsza.  Po śmierci męża Zofia Dymszowa prowadziła sprawy majątkowe, mieszkając w przetrwałym budynku kuchennym. Potem przekazała je jedynej córce, Zofii Teresie Dymszównie (1902-2004), która w 1934 roku wyszła za mąż za Jerzego Bułhak-Jelskiego (1900-1972) herbu Pielesz.

"Biały Dworek" wzniesiony w latach 20. XX wieku

Na początku lat dwudziestych wybudowano, a może przeniesiono z Puszczy Białowieskiej, jak mówi miejscowa legenda, "Biały Dworek", w którym zamieszkała Felicja Ella Frlicya z Kierbedziów Romerowa (1888-1963), żona dwóch hrabiów: Adama Romera i Waldemara Tyszkiewicza, a ciotka Zofii Teresy z Dymszów Bułhak Jelskiej. Na planie prostokąta postawiono budynek murowany, parterowy, z pięterkiem wzdłuż osi pokrytym dachem dwuspadowym; parterowe części boczne nakryto dachami trójspadowymi. Przed trójosiową elewacją frontową wyrósł portyk, którego dwie pary toskańskich kolumn w wielkim porządku dźwigały schodkową attykę. Elewacja ogrodowa była początkowo pięcioosiowa. Jej oś środkowa ujęta została, zarówno na parterze, jak i piętrze, pilastrami toskańskimi i zwieńczona trójkątnym szczytem.

Elewacja ogrodowa "Białego Dworku"

Podczas II wojny światowej zespół pałacowo-parkowy uległ znacznym zniszczeniom. W ruinę popadł cały szereg budynków gospodarczych, wycięto też wiele drzew w parku. Po zakończeniu wojny grunty majątku rozparcelowano, a teren zespołu został podzielony między różnych użytkowników. Park przejął Urząd Gminny w Terespolu, "Biały Dworek" zajęła szkoła podstawowa, zachowane budynki gospodarcze stały się własnością Gminnej Spółdzielni "Samopomoc Chłopska" w Terespolu. Ogrody warzywne i owocowe zostały wydzierżawione przez Urząd Gminny indywidualnym rolnikom oraz Kółku Rolniczemu, które urządziło tam bazę sprzętu rolniczego. Na początku lat osiemdziesiątych park przejął Wojewódzki Związek Gminnych Spółdzielni "Samopomoc Chłopska" i utworzył tam ośrodek wczasowy. W roku 1970 szkoła opuściła "Biały Dworek" i przeniosła się do nowego budynku postawionego na terenie dawnego sadu, zaś "Biały Dworek" po adaptacyjnym remoncie stał się prywatnym budynkiem mieszkalnym.